Jestem w ciazy, w 16 tygodniu i chyba najwyzszy czas, zeby to wszystko zakonczyc. To dziecko nie zasluguje, zeby miec taka beznadziejna matke, a chlopak, ktorego kocham ponad wszystko na swiecie
Zobacz 13 odpowiedzi na pytanie: Gdzie zrobić sobie kolczyk, żeby rodzice nie widzieli i, żeby nie bolało ?
Kiedy pojawia się ból nerek, lub jednej nerki, to znak, że dzieje się coś poważnego. Patologiczne zmiany zachodzące w tych narządach często nie dają żadnych objawów. Dlatego tak ważne
Vay Tiền Nhanh Ggads. Samobójstwo zawsze może się nie udać i wtedy będziesz żyć dalej, ale jak roślina. Zastanów się, przemysl to, póki nie jest za późno! Hejterow olej, tacy nie mają empatii. Ale są też ludzie życzliwi, którzy życzą ci jak najlepiej. Pomodl się do Boga, poproś o ochronę i rozwiązanie twoich problemów. Już Bóg będzie wiedział co zrobić. Pamiętaj, że wszelkie, życiowe problemy są chwilowe a przed nami piękna, szczęśliwa wieczność bez łez, bez cierpienia. Poczytaj Pismo Święte.
Siedzę na parapecie ze łzami w oczach. Jest mi źle. Nie pasuję tu, a oni tego nie rozumieją. Widzą uśmiech i myślą, że wszystko jest okej. Nie jest. Mam dość. Nie daję sobie rady i nie chcę już dłużej udawać. A im może będzie lepiej beze mnie. Patrzę w dół. Wystarczy chwila, odrobinę się wychylić i już. Zabić się. Skończyć z tym wszystkim. I będzie lepiej. Tylko czy na pewno? Wychylisz się i spadniesz. Podetniesz sobie żyły, zawiesisz sznur... Znikniesz. Nie będzie Cię. Zrobisz to i koniec. Koniec smutków, problemów, koniec radości, przyjaźni, słońca. Koniec smakowania nowych rzeczy, koniec zakochanych spojrzeń, które za Tobą tęsknią. Czy na pewno tego chcesz? Nie znam Cię, ale skoro myślisz o samobójstwie, to chyba jesteś wrażliwym człowiekiem. Tacy często mają pod górkę, wiem coś o tym. Ale jeśli masz w sobie tyle siły, by się zabić, odebrać sobie życie i raz na zawsze ze sobą skończyć, to jestem przekonana, że wystarczy Ci jej również, by pokonać wszystkie problemy! Wierzę w Ciebie! Wierzę, że dasz radę! Walcz! Jesteś zajebisty, a te wszystkie okropne chwile niedługo miną. Nie daj się im! Jesteś silny i w głębi serca wiesz, że ucieczka nie jest wyjściem. Staw czoło problemom, na pewno sobie poradzisz! Weź telefon. Zadzwoń i powiedz wszystko, co Ci leży na sercu. Krzycz, płacz, przeklinaj. A potem odetchnij. Są wokół Ciebie ludzie, którym na Tobie zależy. Którzy chcą Ci pomóc. Ja chcę Ci pomóc. 116 123 – Telefon zaufania dla osób dorosłych w kryzysie emocjonalnym 22 425 98 48 – Telefoniczna pierwsza pomoc psychologiczna 116 111 – Telefon zaufania dla dzieci i młodzieży 801 120 002 – Ogólnopolski telefon dla ofiar przemocy w rodzinie Niebieska Linia 800 112 800 – Telefon Nadziei dla kobiet w ciąży i matek w trudnej sytuacji życiowej Opowiedz nam. To nic nie kosztuje. Nie poddawaj się - jestem z Tobą!
12 odp. Strona 1 z 1 Odsłon wątku: 14122 17 czerwca 2009 12:19 | ID: 30653 Słyszałam o maści/żelu którym można posmarować miejsce przed podaniem zastrzyków. Ponoć ma sprawić, że będzie on bezbolesny. Jak to jest, sprawdziłyście może ten specyfik? Działa tylko neutralizując ból przy wkłuciu igły czy też powoduje że bolesne zastrzyki stają się bezbolesne? 17 czerwca 2009 12:34 | ID: 30659 emla maść- ulotki reklamujace są rozwieszone w przychodni. Ja nie stosowaałm osobiście ale na niektórych forach zapewniają, że działa. 2 kaskur Poziom: Przedszkolak Zarejestrowany: 26-01-2009 09:54. Posty: 6450 17 czerwca 2009 12:49 | ID: 30662 a ja się dopiero teraz dowiaduje kiedy kończę zastrzyki (mam nadzieję) buuu 3 alanml Poziom: Starszak Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11. Posty: 30511 3 grudnia 2010 20:05 | ID: 343890 - tu jest artykuł Marcina na temat plastrów ten temat bo właśnie dziś wylądowałam z Kubusiem u lekarza. Okazało się, że jest potrzebny antybiotyk. Od razu przypominało mi się jak ostatnio nie chciał brać leków, wszystko wypluwał a podane w soku nie trafiały w takich dawkach jak powinny, zmieniały smak soku co doprowadziło do odmowy picia. Dziś poprosiłam lekarkę o zastrzyki. 5 minut płaczu i spokój, pewnośc, że nie wypluje i szybko zacznie działać. Lekarka mnie wręcz pochwaliła i mówiła nieśmiało, że sama chciała takie rozwiązanie zaproponować po tym jak opowiedziałam jej o przyjmowaniu leku u jednej strony serce mnie boli podczas zastrzyku ale w tej sytuacji to najlepsze wyjście. Skorzystam jeszcze z tych plastrów lub maści znieczulającej i może się okaże, że to wcale dla dziecka tak straszne nie będzie. 4 mamaHani Poziom: Przedszkolak Zarejestrowany: 04-11-2008 11:00. Posty: 271 3 grudnia 2010 21:42 | ID: 343964 Też słyszałam o Emla, znajome smarowały dzieci, moja córka jakos nie rozpaczała przy szczepionkach. Każda ją polecała. Ale czy bolesne szczepionki też łagodzi, nie mam pojęcia. Znam przypadki, gdzie kobiety stosuja tą maść też do innych celów, jak przed depilacją, przekłuwaniem miejsc wrażliwych, przed robieniem tatuażu :) 4 grudnia 2010 16:08 | ID: 344259 Wiem że moja szwagierka stosowała taką maść przed szczepieniem małego i twierdziła że pomogło, dziecko nie płakało. Czy to oznacza że zastrzyk staje się bezbolesny? O to trzeba zapytać osobę (dziecko), która dostała zastrzyk. 6 Sonia Poziom: Pełnoletnia Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15. Posty: 112846 4 grudnia 2010 16:13 | ID: 344263 Nie stosowałam takiego cudeńka.... Moje chłopaki dzielnie znosili zastrzyki, więc nie było potrzeby. alanml napisał 2010-12-03 20:05:34 - tu jest artykuł Marcina na temat plastrów ten temat bo właśnie dziś wylądowałam z Kubusiem u lekarza. Okazało się, że jest potrzebny antybiotyk. Od razu przypominało mi się jak ostatnio nie chciał brać leków, wszystko wypluwał a podane w soku nie trafiały w takich dawkach jak powinny, zmieniały smak soku co doprowadziło do odmowy picia. Dziś poprosiłam lekarkę o zastrzyki. 5 minut płaczu i spokój, pewnośc, że nie wypluje i szybko zacznie działać. Lekarka mnie wręcz pochwaliła i mówiła nieśmiało, że sama chciała takie rozwiązanie zaproponować po tym jak opowiedziałam jej o przyjmowaniu leku u jednej strony serce mnie boli podczas zastrzyku ale w tej sytuacji to najlepsze wyjście. Skorzystam jeszcze z tych plastrów lub maści znieczulającej i może się okaże, że to wcale dla dziecka tak straszne nie u nas nie lepiej, również jeżdżę na zastrzyki:((( 4 grudnia 2010 16:16 | ID: 344265 Ja też nieczego takiego nie stosowałam, Maja była naprawde dzielnym maluchem. Myslę że teraz były wiekszy ryk przy szczepieniu niż jak była maluszkiem. Na sobie też tego nie stosowałam, dzięki ciąży człowiek uodparnia się na ukłucia.... 8 oliwka Poziom: Dzierlatka Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57. Posty: 161880 4 grudnia 2010 16:47 | ID: 344274 O dla Oliweczki na pewno taka maść by się teraz przydała... chociaż daje je babcia to i tak trochę płaczu jest... 9 alanml Poziom: Starszak Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11. Posty: 30511 4 grudnia 2010 17:42 | ID: 344281 Dziś posmarowłam pupę maścią i nakleiłam na to plaster. Niedawno wrócilismy z zastrzyku i doszłam do wniosku, że będę tylko smarować bo odklejanie tego plastra boli bardziej niż sam zastrzyk. Kuba płakał ale tragedii nie było, teraz mówi, że pani go w pupę uderzyła :) 10 alanml Poziom: Starszak Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11. Posty: 30511 4 grudnia 2010 17:43 | ID: 344282 To aktualnie dzieci Soni i Oliwka Grażynki dostają zastrzyki? Dlaczego akurat zastrzyki? Z tego samego powodu co ja? 4 grudnia 2010 17:49 | ID: 344285 Tak na pewno maść by się przydała. Moja córka ostatnio się spytała czy może są szczepionki przeciw szczepionką bo ona już nigdy nie chce mieć szczepień. 12 Emilkaa Poziom: Niemowlak Zarejestrowany: 12-11-2010 13:16. Posty: 76 4 grudnia 2010 20:54 | ID: 344331 Dominikowi też by się taka masc przydała,bo ostatnio strasznie nie lubi zastrzykuw i okropnie płacze,
jak sie zabic zeby nie bolalo